top of page
Szukaj

Z biegiem lat terapia pulsacyjnym polem elektromagnetycznym (PEMF) stała się niezwykle wszechstronną technologią, zapewniającą szeroki zakres korzyści zarówno dla zwierząt, jak i ludzi.

Obecnie jest stosowany w celu poprawy krążenia i sprawności fizycznej, łagodzenia bólu, zmniejszania stanu zapalnego, poprawy snu, leczenia migreny, a nawet leczenia niektórych rodzajów złamań oraz wspomagania regeneracji.

Ale jak - i kiedy - rozwinęła się ta rewolucyjna nauka? A kto to opracował?

Poniżej cofniemy się w czasie, aby poznać historię technologii PEMF i dowiedzieć się, jak dotarła do obecnego stanu.

Ale początek naszej historii zaczyna się dużo wcześniej, niż mogłoby się wydawać…

Starożytny przodek terapii PEMF

Chociaż od tego czasu okazały się nieskuteczne, magnesy są używane jako urządzenia medyczne od ponad dwóch tysięcy lat.

Starożytni lekarze stosowali magnetoterapię w nadziei na wyleczenie wszystkiego, od drobnych bólów stawów, przez nastroje i problemy trawienne.

Chociaż ich przeczucia co do skuteczności pól magnetycznych nie były całkowicie wykluczone, zajęło to trochę czasu, zanim ich pomysł nabierał kształtu.

Dokładnie ponad 1700 lat.

Tesla i Einsteina

Wierz lub nie, ale Nikola Tesla był jednym z pionierów elektroterapii, medycznego wykorzystania energii elektrycznej.

Jego odkrycie, że prąd elektryczny może przepływać przez ludzkie ciało bez powodowania jakichkolwiek szkód, utorowało drogę do terapii PEMF, jaką znamy dzisiaj.

W rzeczywistości używał swoich słynnych cewek Tesli we wczesnych eksperymentach w elektroterapii.

Po odkryciu elektronu na początku XX wieku, Einstein wysunął twierdzenie, że elektryczność i magnetyzm nie są całkowicie oddzielne w przyrodzie. Jego badania sugerowały, że w rzeczywistości były to dwie strony tego samego medalu.

Jednak pomimo tych przełomów naukowcy nie prowadzili intensywnych badań nad wykorzystaniem pól elektromagnetycznych aż do lat pięćdziesiątych XX wieku. (1950r)



Studiował na całym świecie

Po drugiej wojnie światowej kraje na całym świecie zaczęły przeznaczać swoje zasoby na badania i rozwój pierwszych urządzeń PEMF.

Wczesne wersje tych systemów wyglądały jak prymitywne prototypy maszyn do skanowania CAT.

Na początku lat 70. konie stały się pierwszymi beneficjentami terapii PEMF. Lekarze weterynarii w Stanach Zjednoczonych wykorzystali tę nową technologię do skutecznego leczenia złamań nóg u koni wyścigowych.

Do 1982 roku naukowcy przeprowadzili wystarczająco dużo badań, aby wypełnić pierwszą książkę o terapii PEMF, opublikowaną w Bułgarii.

Stamtąd naukowcy opracowali aplikacje u ludzi do leczenia złamań bez zrostu lub złamań, które nie goją się prawidłowo.

Do tego czasu leczenie złamań bez zrostu było inwazyjne i obejmowało wszczepianie elektrod po obu stronach miejsca złamania. Elektrody emitowałyby wtedy sygnał gojenia, aby naprawić złamane kości.

Dopiero w późnych latach siedemdziesiątych dr. Andrew Bassett i Arthur Pilla stworzyli nieinwazyjne urządzenie PEMF, które z powodzeniem leczyło złamanie bez zrostu. Urządzenie nosiło nazwę stymulatora wzrostu kości (BGS) i jest nadal w użyciu.

Historia

Przed rokiem 2000, równolegle z badaniami PEMF prowadzonymi w Europie Zachodniej, Stanach Zjednoczonych i Japonii, wiele prac naukowych prowadzono w izolacji naukowej za żelazną kurtyną , co podsumowano w szczegółowym raporcie technicznym: [11] przedstawiające dowody naukowe na obiecujące korzyści ze stosowania PEMF w bardzo szerokim zakresie zastosowań, w tym w chorobach naczyń obwodowych, chorobach płuc, chorobach przewodu pokarmowego, chorobach neurologicznych, chorobach reumatycznych, pediatrii, dermatologii, chirurgii, ginekologii, medycynie jamy ustnej, otorynolaryngologii , okulistyka, odporność, stany zapalne, reprodukcja i nowotwory, w oparciu o ponad 200 cytowanych artykułów naukowych, obejmujących zarówno badania na ludziach, jak i na zwierzętach.(żródło en.w.org)



Zatwierdzony ...

Dzięki badaniom w 1979 roku FDA zezwoliła na stosowanie terapii PEMF w przypadku złamań bez zrostu w Stanach Zjednoczonych.

W ciągu najbliższych 35 lat FDA zatwierdzi terapię PEMF do różnych zastosowań medycznych, takich jak:

  • Stymulacja włókien mięśniowych

  • Leczenie nietrzymania moczu *

  • Poprawa tworzenia kości po operacji zespolenia kręgosłupa lędźwiowego i szyjnego *

  • Leczenie innych chorób *

W ciągu zaledwie 70 lat ta nowa technologia stała się jednym z najbardziej użytecznych osiągnięć współczesnej historii. Siła terapii PEMF jest naprawdę niesamowita i każdego roku odkrywamy dla niej nowe zastosowania.


Kto wie, czego użyjemy w nadchodzącym roku ?

Przyszłość technologii PEMF

Dr Bassett, pionier ruchu PEMF, stwierdził, że technologia ta stanie się tak samo, jeśli nie ważniejsza, niż farmakologia i chirurgia.

Patrząc wstecz na historię terapii PEMF, trudno się z tym nie zgodzić.

Naszą misją jest przeniesienie tego ruchu w przyszłość i zapewnienie ludziom na całym świecie zmieniających życie korzyści terapii PEMF.

  • Dostarczanie składników odżywczych i tlenu

  • Lokalny przepływ krwi

  • Usuwanie odpadów

  • Kondycjonowanie mięśni

  • Wydajność

  • Sprawność fizyczna

  • Siła mięśniowa

  • Wytrzymałość i energia

  • Witalność i dobre samopoczucie

  • Redukcja stresu i relaksacja

  • Zarządzanie snem


Dołącz do ruchu społecznego zadowolonych użytkowników.

Twoje ciało będzie Ci wdzięczne! Czekamy na kontakt BTI



Zródła:

*(van Belkum, SM; Bosker, FJ; Kortekaas, R; Beersma, DG; Schoevers, RA (3 listopada 2016 r.). „Leczenie depresji za pomocą przezczaszkowych pulsujących pól elektromagnetycznych o niskiej sile: Mechanistyczny punkt widzenia”. Postęp w neuropsychofarmakologii i psychiatrii biologicznej .)

*(żródło en.w.org)*l.b.com





Triesen - 25 dni w śpiączce, prawie 2 miesiące bez ruchu - Juan Matute Guimón ma 23 lata, jest jednym z najbardziej utytułowanych jeźdźców ujeżdżeniowych na świecie i znaną twarzą w światowych rankingach. Hiszpan jest już zakwalifikowany do Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2021 roku. Następnie, 5 maja 2020 r., Za jednym zamachem wszystko jest inne: zawodowy jeździec upada po treningu i traci przytomność, gdy tylko zsiada z konia. Diagnozuje się udar, którego przyczyną jest najwyraźniej niewykryta wcześniej deformacja w trudno dostępnym miejscu w mózgu, która istniała od urodzenia. Musi przetrwać kilka poważnych operacji. Tygodnie między nadzieją a strachem trzymają w napięciu całą rodzinę ujeżdżenia. Jego mięśnie kurczą się, jazda nie wchodzi w rachubę. W tym czasie otrzymuje BEMER Pro-Set od BEMER Int. AG z Liechtensteinu. Dzisiaj Matute Guimón wrócił na konia i przypisuje swój powrót do zdrowia między innymi aplikacji #BEMER. Jak zasadniczo w przypadku udaru, wymagana jest ścisła koordynacja i akceptacja tej formy terapii. Lekarz prowadzący Juana Matute Guimón zatwierdził fizykoterapię naczyniową BEMER® w jego poważnym przypadku.

Wycieczka związana ze zdrowiem - ale zdążyć na Tokio? Młody sportowiec określa swój proces rehabilitacji jako „bardzo trudny i intensywny”. Dziś nadzieja na następne pokolenie powraca w przygotowaniach do igrzysk olimpijskich: „Stymulacja mikrokrążenia terapią BEMER bardzo pomogła mi w wyzdrowieniu” - wyjaśnia światowej klasy sportowiec. Uważa, że ​​BEMER w istotny sposób przyczynił się do regeneracji połączeń neurologicznych w całym jego ciele, a także do odbudowy utraconej masy mięśniowej.


„To niesamowite uczucie wrócić tam, gdzie moje miejsce”.

Społeczność jeździecka śledzi jego regenerację i trening dla Tokio na Instagramie i Facebooku. Hiszpański ekwipunek ujeżdżeniowy liczy, że Madrilene z wyboru będzie częścią zespołu w Japonii w 2021 roku. Dla Juana, podwójnego obywatela, którego rodzina od lat mieszka na Florydzie, nie można tego przyjąć za pewnik: „Jestem bardzo wdzięczny zespołowi BEMER za ich zaangażowanie i wsparcie w powrocie do normalności”. Przekonany o człowieku BEMER Ustawiając, że nadal używa dwa razy dziennie, Matute Guimón będzie w przyszłości pełnił funkcję ambasadora marki BEMER. I to zarówno w koniu, jak iw świecie ludzi.



Koronawirus nadal stanowi dla naukowców i lekarzy wiele zagadek. Początkowo eksperci zakładali, że Covid-19 jest tylko chorobą płuc - podobną do grypy . Ale wirus najwyraźniej może również uszkodzić naczynia krwionośne.

Koronawirus atakuje śródbłonek

Koronawirus wnika do organizmu drogami oddechowymi i płucami i dociera do wszystkich narządów poprzez krwiobieg. Tam może uszkodzić lub nawet zniszczyć śródbłonek, warstwę komórek na wewnętrznej powierzchni krwi i naczyń limfatycznych, powodując stan zapalny. Komórki śródbłonka nie mogą już przewodzić tlenu ani składników odżywczych do narządu. Może prowadzić do problemów sercowo-naczyniowych i niewydolności narządów.


Zakrzepy krwi i zapalenie naczyń krwionośnych

Naukowcy przeprowadzili sekcje zwłok osób zmarłych na Covid-19 i odkryli skrzepy krwi w naczyniach różnych narządów . Naukowcy odkryli również zapalenie wyściółki naczyniowej. Komórki śródbłonka biorą udział w kontrolowaniu ciśnienia krwi, przepływu krwi i krzepnięcia krwi.

Zapobiegaj zakrzepom krwi z Covid-19

Aby zapobiec zakrzepom, lekarze podają osobom cierpiącym na Covid 19 z ciężkim przebiegiem choroby, między innymi, leki rozrzedzające krew. Próbują również zahamować namnażanie się wirusa i chronić naczynia krwionośne statynami. Jednak szkodliwego wpływu Sars-CoV-2 na naczynia nie można w konkretny sposób zatrzymać lekami.

(zródło ndr.de)


Więcej znajdziesz też na stronie: studio-zdrowia.bemergroup.com/pl

bottom of page